20 marca 2023, 16:43
Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?
- wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.
- wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.
- wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.
moja wyspa myśli
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
Poznaliśmy siebie choć wcale nie znając
zapomnieliśmy pytać w duchu udawając
że zbyt wiele wiemy nie wiedząc nic wcale
chowając po kątach wszystkie swoje żale
i wiedzą w niewiedzy dumnie czoło nosząc
gdy w skrytości ducha oczy łzami rosząc
odstępując opcji na miłe zbliżenie
puściliśmy przodem rozczarowań cienie
a te zamiast zbliżać oddalały jeno
za boga wciąż mając chłodu smak i ciemność
więc nim nam rozumem wstrząsną prawda z szansą
pozwolimy słońcu umierać i gasnąć
Czasem chciałabym
móc nie zważać na słowa
nie grać pozytywnej
za uśmiechem nie chować
żalu i zmęczenia
niechęci do świata
i nie swoich smutków
czułym gestem łatać
czasem bym chciała
poczuć czyjeś ramię
siłę pocieszenia
zdjęty z szyi kamień
swobodę oddechu
energię w podarku
i ciepło nadziei
dobrych minut w zegarku
To był ponury dzień i chyba zbierało się na deszcz. Objuczona bagażami, jakimś cudem dotarłam do jedynej ławki jaką dano było mi spotkać. Z ulgą rozłożyłam na niej walizkę i torebkę gdy nie wiadomo skąd podbiegł do mnie chłopak w wieku szkolnym i nie zważając na moją obecność zaczął grzebać w kieszeniach torebki. Podskoczyłam do smarkacza i chwyciłam go za ramię, tym samym wyszarpując mu dłoń z wnętrza mojej własności. Zauważyłam, że ściskał coś między palcami. Wyjęłam mu na to siłę a wtedy on wyrwał się z mojego uścisku i pobiegł przed siebie. Pełna buntu ruszyłam za nim w pościg. Sapiąc dopadłam do grupki ludzi gdzie mały skrył się za plecami jakiegoś faceta.
- To złodziej! Krzyknęłam do gościa. Tu się manto należy! Widział to kto żeby grzebać ludziom po ich tobołach! Wstyd! - pogroziłam na pożegnanie pięścią zdziwionemu mężczyźnie i wróciłam do miejsca, gdzie na szczęście nadal leżały moje klamoty. Usiadłam na ławce i uspokajając oddech dopiero teraz przyjrzałam się temu co zabrałam chłopakowi. Był to pendrive o dziwnym kształcie zupełnie mi obcy. I nagle dotarło do mnie, że zrobiłam cyrk o nie swoją rzecz…
---------------------------
Na podstawie snu z 5/6.08.
Łzy mają w sobie cząstkę duszy
a dusza ma magię
STRASZNIE MROCZNE HISTORIE
Dziwne, że czasem łatwiej być sobą
wśród obcych niż wśród przyjaciół
KTOŚ JEST W TWOIM DOMU
Śmiech w miłości czyni cuda
SEX EDUCATION
Wszystko zależy od siły
naszej wyobraźni
GLEE
Jedyna opinia na twój temat
jaka się liczy to twoja
JESZCZE NIGDY
Nauka to zabawa w Boga
a czasem Bóg bawi się brzydko
GEOSTORM
Każda noc w pewnym sensie
jest tą ostatnią ale nic nie powstrzyma słońca
Dzięki wyzwaniom dojrzewamy
CZARNA WYSPA
Mężczyźni to nie kobiety
nie kochają, czują jedynie pożądanie
Gdy jemy to samo
wszyscy jesteśmy równi
Nikt nie pokona naszych instynktów
KUCHARKA Z CASTAMAR
Każdy napotkany człowiek
wywołuje reakcję chemiczną
RUST CREAK