ATTICUS "Dziewczyna"
21 czerwca 2020, 11:37
Każda dziewczyna,
jeśli zostawić ją samą
na wystarczająco długo,
zacznie
w końcu
śpiewać
i tańczyć.
===
Nie miała na sobie nic
prócz światła księżyca,
ja nie miałem na sobie nic
prócz uśmiechu.
===
Szła
przez życie
zmęczona
ciężarem
potężnych skrzydeł
na plecach.
===
Bała się wysokości
ale
znacznie bardziej obawiała się
nigdy nie wzlecieć w górę.
===
Obiecałem
pocałować ją
milion razy,
zanim umrę,
pięćdziesiąt razy dziennie
do końca życia -
by kiedy mnie zabraknie,
mogła się uśmiechać,
wiedząc,
że nie zaniedbałem
ani jednego centymetra jej ciała.
===
Wyrywała wiersze
z mego ciała
w kłótniach
w miłości
w seksie
===
Nie chciała miłości,
chciała być kochana -
a to
zupełnie co innego.
===
Była najpiękniejszą
skomplikowaną
istotą,
jaką kiedykolwiek widziałem -
splątaną masą
jedwabnego sznurka -
i wszystko, czego chciałem w życiu,
to usiąść
po turecku
i rozsupłać
jej
węzły.
===
Zaczesanie dziewczynie włosów
za ucho
raz dziennie
rozwiąże więcej problemów
niż wszyscy
terapeuci
i wszystkie lekarstwa.
===
Na świecie jest
zbyt wiele dziewcząt
zastanawiających się,
czy są ładne,
i zbyt wielu chłopaków
zbyt nieśmiałych, by im powiedzieć.
===
Była tylko kolejną popękaną lalką
marzącą o chłopcu z tupką kleju.
===
Widzieli w niej
jasno płonącą gwiazdę
i wygrzewali się w cieple jej blasku,
ale za jasnością
dogorywała,
oddychając z trudem
w ciemności życia,
o które nigdy nie prosiła.
===
Jej dusza mieszkała
w najdzikszych częściach
jej serca,
wibrując
w rytm muzyki,
którą tam znajdowala.
===
Zawsze patrzyłem,
jak świat
zakochiwał się w niej,
i uśmiechałem się, widząc, że to nieuniknione,
i nie chodziło tylko o chłopaków,
dziewczyny kochały ją bardziej,
chwytały ją za rękę
i odciągały ją,
by wspólnie pić pod gwiazdami -
musiały odkryć
to, co ja już wiedziałem -
że jej usta
były słodsze
od pocałunku szampana.
===
Była zbyt zajęta wypowiadaniem życzeń
do spadających gwiazd,
by widzieć, jak marzenia
spełniają się wokół niej.
===
To
jej
chaos
sprawiał
że
była
piękna.
Dodaj komentarz