INNY 2
22 kwietnia 2020, 13:39
Jej pot miał dziwny smak. Mimo to nie potrafił powstrzymać się od zlizywania kropel, które w świetle świec mieniły się złotawym blaskiem. Dotykanie sprawiało mu niezwykłą, nieopisaną wręcz przyjemność tak silną, że nie pozwolił kochance aby ta odwzajemniła mu pieszczoty.
Uległa i poddana nie stawiała oporu gdy głodnymi ustami spijał jej kobiecość a kiedy posiadł ją z całą siłą, objęła go i wtuliła twarz w zgięcie jego szyi...
Obudził go dźwięk budzika. Otworzył zaspane oczy mrużąc je na ostre światło słońca.
- Cholerny kac – syknął. Najchętniej położyłby się z powrotem i oddał drzemce. Mało co pamiętał z ostatniej nocy. Obrazy przewijały się przez jego głowę rozmyte i nieskładne.
Rozmasował obolały kark i natknął się na dwie dziwne wypukłości, które zaczęły go swędzieć.
Zajrzał do lustra i podrapał. Świeże ranki znów zaczęły krwawić. Starł palcami krew i już chciał wytrzeć do ręcznika gdy poczuł odurzający zapach...
- Co jest k... Wyjął palce z ust i zaczął pluć do umywalki śliną zabarwioną krwią gdy usłyszał pukanie do drzwi.
- Room service. Delikatny kobiecy głos przywrócił mu trzeźwość.
- Idę, zaraz. Przemył twarz wodą i wpuścił dziewczynę do środka.
Weszła i kładąc pościel na łóżku uśmiechnęła się do niego. Odwzajemnił uśmiech ale wtedy dziewczyna zbladła. Nim się zorientował trzymał ją w ramionach bezwładną i zakrwawioną...
Dodaj komentarz